Lubelskie lotnisko skończyło cztery lata

W Lublinie spadek 6,42% w grudniu 2016

dizzylizzy: chyba nigdy nie jechałeś z Lublina do Niedźwiady? Podejrzewam, że do Niedźwiady nie jeździliby pasażerowie z północnego Podkaracia, Zamościa, Biłgoraja, Roztocza. Podejrzewam, że jednak Świdnik generuje większy ruch. I nieprędko dojdzie do sytuacji, o której piszesz, czyli braku możliwości rozbudowy portu.

smolip67;Niezależnie nawet od tego, kto by na tym zarobił krocie, czy PSL, czy PO czy SLD, czy PIS czy jeszcze inna formacja, Lublin wybrał dla siebie rozwiązanie "minimalistyczne", niezagrażające i bezpieczne dla rejonu stołecznego .
Mając na względzie to, że miasto Lublin będzie się dalej rozwijać, włączając stopniowo tereny wiejskie, gminne wokół zbudowanej już obwodnicy, to te nie byłby to taki zły pomysł z tą Niedźwiadą. Lublin już teraz rozbudowuje się właśnie w kierunku północnym na Rudnik, Elizówkę, Ciecierzyn i Lubartów. Procesy urbanizacyjne postępują szybko. Być może już za kilkanaście lat, port lotniczy w Świdniku nie będzie miał możliwości dalszej rozbudowy, gdyż oba miasta Lublin i Świdnik połączą się w jeden organizm miejski. Pozostanie niewiele wolnych przestrzeni do wykorzystania, a za te nieliczne, trzeba będzie płacić duże pieniądze.
No, ale zobaczymy. Świdnik był bliżej i dlatego go wybrano, ale patrząc w przyszłość, lepszym rozwiązaniem mogłaby okazać się Niedźwiada. Jednak Polska to kraj, w którym stolica przyciąga największe środki, a regiony zawsze zadowalają się jednak rozwiązaniami w jakimś tam stopniu redukcjonistycznymi, które powodują ich wolniejszy rozwój w porównaniu z obszarem metropolitalnym o statusie stołecznym, jakim jest Warszawa.

dizzylizyy;Zapewne gdyby wybudowano lotnisko w Niedźwiadzie{dobrze że tak się nie stało)przy tak dużych inwestycjach,z dotacji Unijnych trzeba by było jeszcze więcej zwrócić niż obecnie.Niedźwiada to był poroniony pomysł PSL na którym chcieli nieźle zarobić,ale to tak na marginesie.

jjemiolo;W porcie lotniczym w Niedźwiadzie koło Lubartowa miała być lepsza infrastruktura niż w obecnym Świdniku. Przede wszystkim miał tam być pas startowy o długości 2800 m (byłoby też tam miejsce na jego wydłużenie nawet do 4000 m). W Świdniku obecnie jest to 2520 m. Miano zbudować linię kolejową i drogę dojazdową z Lublina na to planowane lotnisko. Port w Niedźwiadzie miał też mieć duży terminal Cargo, większy terminal pasażerski, drogi kołowania, hangary, magazyny itp. Tam było dużo więcej miejsca do wykorzystania niż w Świdniku. Nic z tego nie wyszło, ze względu na dużą odległość Niedźwiady od Lublina (40 km). Jednak przykład lotniska w Goleniowie (około 30 km od Szczecina) pokazuje, że port położony nieco dalej od dużego miasta może też spełniać swoją funkcję.

W kolejnych latach 2019-20 już zapowiada ponad 800 tys pax. Zgadzam się z tym że lotnisko w Lublinie ma większy potencjał niż Rzeszów to tylko kwestia czasu myślę że 2-3 lata kiedy będzie więcej pax. Rzeszów mimo wielkich dopłat (zapowiadanych do bazy FR i lotów do USA) osiągnął pułap nie do przebicia. Lublin będzie się rozwijał powoli ale systematycznie bo jest lotniskiem które będzie można rozwijać.

gość_08202: "Chcemy obsłużyć" a "obsłużymy". czujesz różnicę?

Tylko ze prezes buja w chmurach i zapowiedzial pod koniec wrzesnia na lamach gw 600 tys w 2017 a w 2018-720 tys pax a to jest na dzien dzisiejszy nierealne. Nic nie wskazuje na tak duzy wzrost,zeby osiagnac takie wzrosty potrzebne jest 5-6 nowych kierunkow dwa razy dzien.

gość_ae931;Parokrotnie pisałem że jest to duża szansa dla lotniska w Lublinie.Lubelaki nie tylko latają z Warszawy,pewnie jakaś część z Rzeszowa, Krakowa i Katowic.To jest związane właśnie z ofertą dokąd można polecieć z danego lotniska i ceną.Oby zapowiedzi zwiększonej ilości pax 2017-20,zapowiadały nowe kierunki z LUZ.

Mam nadzieję że prezes LUZ zdaje sobie sprawę z dużej szansy jaka wynika dla lotniska w Lublinie z budowy S17 i S19 plus remont trasy kolejowej do Warszawy . Wszystko na to wskazuje, rozbudowa terminala odlotów i zapowiedzi ilości pax na 2017 - 19. Bardzo czasochłonne dojazdy do lotniska w Warszawie mogą spowodować jeśli będzie dobra oferta lotów z LUZ przyzwyczajenie latnia z lotniska na Lubelszczyźnie. Prawie 600 tys pasażerów Lubelszczyzny w trakcie roku wybiera Warszawę, jakaś część może przy dobrej ofercie latać z LUZ .

Mowiac calkiem szczerze jestem zaskoczony ze to lotnisko okazalo sie tak szybko duzym sukcesem. Kiedy 10 lat temu zapytalibycie ludzi jakie sa szanse dla lotniska w Lublinie obawiam sie ze wielu byloby sceptykami. Chwala Bogu ze jest Swidnik a nie Niedzwiada ktora okazalaby sie kolejnym Babimostem. Dodatkowo, wszystko sie udalo w miare szybko i jak mozna poczytac ponizej lotnisko kreuje nowy popyt oraz przyzwyczaja mieszkancow do latania. Tym samym nalezy sie spodziewac ze z czasem popyt ulegnie wzmocnieniu a wowczas linie odpowiedza z odpowiednia oferta. Z nowymi polaczeniami to nie jest tak ze jesli ja mam ochote nawet dwa razy w roku przeleciec sie, dodatkowo jak najtaniej, do Rzymu to powinna byc bezposrednia linia z lotniska najblizej mojego domu. Latajmy z kazdego lotniska ktore pasuje, robmy statystyki, a buzines odpowie z czasem. Bo to jest w koncu biznes a nie babcia zadowalajaca kaprysy dzieci na Mikolaja.

fu3i; Kolego, mądrzysz się jakbyś nie wiem gdzie był. Gość_61c5a akurat ma rację bo wymienione kierunki nie są konkurencyjne turystycznie z Hiszpanią, Portugalią, Grecją, Włochami czy Makaronezją. To raczej okazja dla tych co niewiele dotychczas latali a chcieliby polatać na krótszej trasie lub do rodziny pracującej za granicą. Wcale nie myślę, że to źle że one są w ofercie. Trzeba otwierać takie destynacje, które mają rację bytu. Może kiedyś Polacy chętniej otworzą się na samolot bo jazda np. do Chorwacji czy Grecji autem kilkanaście godzin albo i więcej to strata urlopu.

Potwierdzam z LUZu nie ma ani jednego regularnego kierunku, w krorym mozna poleciec na tygodniowy urlop:/

gość_61c5a: jakie nie ma gdzie poleciec??? Przez 4 lata bylem 2 razy w Sztokholmie, raz w Oslo, raz Eindhoven i raz Glasgow, wszystko turystycznie. Zamiast pisać głupoty wejdz na airbnb albo tripadvisora, znajdz tani nocleg i pozwiedzaj trochę...

gość_61c5a;To od 2017 będziesz miał trochę wydłużoną drogę,żeby latać z Warszawy.Ale może LUZ się postara i coś Ci dopasuje nowymi kierunkami?

mieszkam 20 minut od LUZ - byłem w Nicei , Mediolanie , Barcelonie, Mallorce...wspaniała możliwośc szybkiej komunikacji z cała Europą. Podobno w styczniu moga być ogłoszone Ukraina i powrót FRA ale to tylko spekulacje

Choć mocno kibicuję temu lotnisku to wygląda na to, że w zasadzie obecnie te same kierunki do pracy za granicą, co przy otwarciu lotniska. Mieszkam pół godziny drogi od lotniska drogą ekspresową, no może 40 minut, ale ani razu jeszcze nie leciałem stamtąd bo nie ma gdzie, a w okresie działania lotniska - z Warszawy a i owszem wiele razy. No cóż regionalny port i tanie linie, ale czekam..... może Barcelona, choć już byłem ale jak jest okazja to ...