Zapomnieliście dodać, że personel pokładowy to bedzie głownie tania siła robocza z Azji ( podobnie jak jest obecnie - trasy do Korei, Japonii czy Tajlandii obsługiwane są w większości przez lokalne załogi, zatrudnione na lokalnych kontraktach, stad Finnair jest bardzo na cenzurowanym w związkach zawodowych. Ale to juz trend, wsrod załog Norwegian Long Haul nie spotka sie raczej zadnych Norwegów, ba, zadnych Skandynawow.