Bareja wiecznie żywy: airBaltic w Radomiu. Felieton

pcharasz, jak ja uwielbiam takie teksty: nie zapominajcie że to region turystyczny, góry, jeziora, pięknie, masa turystów. Tylko kto o zdrowych zmysłach poleci samolotem do Radomia, żeby później pojechać... no właśnie, czym później z Radomia pojechać w Góry Świętokrzyskie, gdy przyleciało się do Radomia samolotem?? Taksówką? Czy miejskim autobusem do centrum, a później PKS'em???

adam7691: Pendolino zostało wprowadzone ale nie wszystkie modernizacje/remonty na liniach zostały ukończone. Docelowo EIP-y na większości odcinków po których jeżdżą mają sunąć ponad 200 km/h, czyli nawet do 230 km/h (ale chodzą też słuchy, że za kilka lat możemy się spodziewać 250 km/h, niemniej jednak narazie są to plotki). Tak więc biorąc pod uwagę fakt, że EIC/IC szybciej jak 160 km/h nie pojadą (być może kiedyś max. 200 przy lepszych lokomotywach, bo do tylu są dostosowywane zmodernizowane wagony) różnice czasowe między EIP, a EIC/IC będą się zwiększać.

nie wiem dlaczego znalazły się tutaj analizy PKP ale niech będzie ... dwa słowa na temat Pendolino,
miałem okazję podróżować z Krakowa do Poznania z przesiadką w Warszawie, pierwszy odcinek Pendolino, drugi IC do Berlina, odległość ta sama, czas przejazdu z WAW do POZ, uwaga krótszy, pomimo że pociąg zatrzymuje się dwa razy, a Pendolino jedzie bez zatrzymania..
zatem o co tutaj chodzi, Pendolino na który wydano kupę kasy nie skraca czasu przejazdu, wygoda moim zdaniem taka sobie, cena biletu, no cóż to prawie samolot i super "okazjonalna" cena przy kupnie biletu w pociągu....

gość_fa213: Rzeczywiście, za mało mamy lokomotyw EP09 czy EU44, a za dużo wolniejszych EP/EU07, EP08 (niemniej jednak pociągi klasy IC są obsługiwane najczęściej przez EP09)- no cóż, mam nadzieję, że w najbliższym czasie skupią się też na lokomotywach, a nie tylko wagonach. Myślę, że jak będą skrupulatnie modernizować tabor to do 2023 roku (wtedy ma się podobno zakończyć cały program wdrażania ERTMS) będziemy mieli już duży udział szybkich połączeń. Co do Pesy, to czemu uważasz że to buble? Gdyby nimi były, to by się tak ładnie w Europie nie sprzedawały. Poza tym jak dla mnie ich pociągi są bardzo komfortowe ;) A jeśli chodzi o porównanie komfortu między przedziałami a bezprzedziałówkami, to jest chyba indywidualna sprawa każdego z nas. Ja na przykład wolę siedzieć w wagonie bezprzedziałowym niż w przedziale (m.in. ze względu na więcej miejsca na nogi w przypadku siedzeń ułożonych wszystkie w jedną stronę).

W temacie kolei, pragnę wskazać na pewien istotny szczegół. Zmodernizowane linie, na których prędkość maxymalną podniesiono do 160 to niestety nie wszystko - czasy przejazdu niewiele się zmieniły, bo niestety nie ma czym tak szybko jeździć. Jest nieco ponad trzydzieści lokomotyw serii EP 09, kilka lokomotyw Siemens i chyba 10 jednostek "Pendolino" (rupieci na temat których cały internet kipi od kpin, ale to inny temat). Nie zostanie nagle uruchomionych nie wiadomo ile nowych par szybkich pociągów z krótkim czasem przejazdu, bo zwyczajnie nie ma czym ich obsłużyć. Jednakże na kolei trochę nowych rzeczy się dzieje. W niedalekiej przyszłości mają przybyć jednostki Staedler, szwajcarskiej produkcji. To jest tabor dobrej klasy, chwalą go pasażerowie i maszyniści. Za to na wszystko, co produkują bydgoskie zakłady Pesa - narzeka się. Niestety, Pesa robi buble, nie wyprodukowała jeszcze niczego, co by chwalono, jeśli chodzi o kolej - dobre to oni robią tramwaje :P
Co prawda to nie jest dobry pomysł używać jednostek do obsługi pociągów dalekobieżnych, bo dużo większy komfort podróży jest w wagonach z przedziałami, ale to już inna kwestia.
Ot, kilka ciekawostek...

krzysiekl: A czemu nie należy im ufać? Gdyby wyliczyć śr. prędkość na poszczególnych odcinkach to i tak wychodzi często między 90 a 120 km/h, a właściwie wszystkie zmodernizowane linie mają na niemal całym szlaku prędkość 160 km/h. Poza tym niektóre czasy wcześniej zakładane prze PLK się sprawdzały ;)

Zgodnie z rozporządzeniem ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej z dnia 28 sierpnia 2013 roku w sprawie wymagań technicznych i eksploatacyjnych dla lotnisk użytku publicznego podlegających obowiązkowi certyfikacji, drogi startowe w większości polskich portów lotniczych muszą zostać wyremontowane. – Ogólnie rzecz biorąc, głównie chodzi o to, żeby nawierzchnie lotniskowe, czyli drogi startowe, drogi kołowania i płyty postojowe były maksymalnie płaskie. Wymagania rozporządzenia spełniają obecnie tylko Lublin i częściowo Warszawa, a po przebudowie Katowice. Lotniska mają czas na przebudowę jedynie do 1 stycznia 2018 roku.

Rozumiem Radomian broniących lotniska. Niestety obiektywnie, sytuacja wygląda dokładnie tak jak w felietonie. Nic dodać, nic ująć. Lotnisko pewnie przez jakiś czas będzie działało, może będzie następny przewoźnik, może kolejny. Tylko w końcu za dwa, trzy lata ktoś powie "stop - nie damy rady dalej, nie ma tyle pieniędzy".

Kielce nie będą latały z Radomia. Radom nie może brać pod uwagę kieleckich paxów. Zresztą jaka będzie w RDO dostępność kierunków? - żadna. Różnica w czasie dojazdu w porównaniu z KRK, KTW i WAW? - ..a cóż to za różnica... RDO to nie jest lotnisko dla Kielc. Kielce latają głównie z KRK i tu się nic nie zmieni.

@gość_b5d6a
ja bym nie ufał w czasy podawane przez PLK bo po remoncie jeszcze nigdy nie było tak dobrze jak miało być. (może z wyjątkiem remontu na Poznań - Gdynia).
WRO - KRK to katastrofa i tak, tyle jedzie autobus (jak nie ma korków, ale jedzie). szybka kolej to nie jest ta która jedzie tyle co autobus ;)

Prezydent Radomia nie kupił tego biletu tylko go dostał od rzecznika portu i dodatkowo zaprosił wszystkich radomskich dziennikarzy na pierwszy lot RDO-RIX-RDO za pieniądze z budżetu miasta, dlatego staty z pierwszych dwóch lotów nie będą miarodajne.Dużo ludzi poleci z ciekawości i lokalnego patriotyzmu ale będą to jednorazowe wyprawy, a potem Air Baltic będzie woził powietrze do czasu obowiązywania umowy marketingowej. Bilety za 150 euro OW również szybko zniechęcą potencjalnych chętnych.

Oczywiście ilość sprzedanych biletów na trasie Radom - Ryga zweryfikuje zasadność tego połączenia. Pierwszy bilet kupił prezydent Radomia. Podobno zarząd portu lotniczego ciągle rozmawia jeszcze z innymi przewoźnikami, zachęcając ich do wyboru lotniska 100 km na południe od Warszawy.

Niech Radom się Kielcami nie podpiera, bo nie od dziś wiadomo,że mieszkańcy obu miast nie darzą się sympatią i prędzej kielczanin poleci ze Szczecina niż z Radomia. Radom ma rozpaczliwie małe możliwości w pozyskaniu jakichkolwiek okolicznych paxów.

Czy lot np do Londynu będzie tańszy przez RIX niż z WAW? -> nie
Czy lot przez RIX do europy zachodniej będzie krótszy niż przez WAW? -> nie
Czy lot przez RIX będzie bardziej komfortowy niż przez WAW? -> pewnie nie
Czy przez RIX będzie można latać codziennie? -> nie
Czy mamy pewność że AirBerlin utrzyma połączenie do grudnia? -> nie

Ale pewnie macie rację, jesteśmy hejterami i nie cieszymy się z nowych połączeń a nasze obawy są wyssane z palac

gość_fa213: Ale przecież trasa w tej chwili przechodzi (nie wiem, czy na zawsze, czy tylko na czas remontu trasy KTW-KRK) przez Częstochowę i protezę koniecpolską i już w tej chwili przejazd np. WRO-KRK trwa 3h. Na trasie Przemyśl- Szczecin są w tej chwili remontowane poszczególne odcinki i tak np. Rzeszów- Przemyśl pociąg docelowo ma jechać 50 minut, Wrocław- Szczecin w niewiele ponad 4h. To jest na internecie, tylko trzeba poszukać ;)

banan86: 8 godzin jak na prawie 900-kilometrową trasę nie jest wcale takim złym czasem, a przynajmniej porównując to z tym jak było kiedyś albo jest teraz- na szybszą kolej jak na zachodzie przyjdzie jeszcze czas, taką mam przynajmniej nadzieję. Warunki w pociągu też nie są jak to określiłeś jak w "puszce", teraz jeżdżą wygodne, zmodernizowane wagony. Oczywiście nie mówię, że jestem przeciwko lotom RZE-SSZ; mówię w tym przypadku o kolei jako tańszej alternatywie ;)

gość_db9de-Tylko najpierw Kielce muszą skończyć z tymi planami ulokowania lotniska 40 km od miasta. Lotnisko jeśli już miałoby tam powstać to blisko Kielc. Dobra lokalizacja to podstawa, przynajmniej w tym włodarze Radomia zdali egzamin

Kielce nie potrzebują lotniska w Radomiu, bo będą miały swoje!

Pamiętajcie,że w Radomiu jest McDonald. To ważna atrakcja dla turystów próbujących ominąć to miasto.

Pamiętajcie, że Radom jest również najbliższym portem lotniczym dla Kielc i Gór Świętokrzyskich. Góry Świętokrzyskie to region turystyczny, w Kielcach odbywają się targi m.in. zbrojeniowe, a w podradomskim Skaryszewie targi koni na które zjeżdża mnóstwo osób z krajów arabskich :) Dla Kielc RDO to oszczędność przynajmniej 1.5 godziny drogi w przypadku WAW i 1 godziny w przypadku KRK.

gość_243bf: czy uważasz że 8 godzin spędzonych w puszcze to mało?!! W cywilizowanych krajach (gdzie pociągi jeżdzą po 300 km/h) taka podróż trwałaby 3-4 godziny ale nawet wtedy warto rozważyć samolot