gość_18216
2014-11-21 15:18
gość_e8050 jeżeli myślisz że decyduje tu wiek i że zamiana 12 -14 letniego A320 na np 5-7 letniego coś wnosi to gratuluję ale masz mgliste pojęcie. Można mieć samolot w którym nie poznasz wieku. Nagłe usterki i takie uziemiające są kwestią często przypadku i "farta" lub nie operatora.
Wiadomo że na ten "fart" składa się wiele rzeczy jak doświadczenie załóg, kto obsługuje samolot ( nir tylko firma) ale nawet i sam mechanik na danej zmianie czy na handlingu i cabin crew kończąc.
Jak cię trafi zła mieszanka tych czynników masz prędzej kłopoty niż jeżeli przy starszym młodszym samolocie.
gość_7429e
2014-11-14 23:22
gość_e8050: W Enterze mogliby powymieniać wszystkie -400 na -800 (W tamtym roku chodziły słuchy o takich zamiarach, ale póki co efektów nie widać). Co do grubasa, też bym chciał, żeby mieli jakiegoś 767/A330/787. No cóż, może kiedyś...
gość_e8050
2014-11-14 17:27
Mogliby mieć A 321 albo 330. Poza tym zarówno Small Planet Airlines ale przede wszystkim Enter Air powinien mieć nowsze samoloty. Może to nie jedyny wyznacznik, niemniej te, które miały kłopoty (Enter miał takie przypadki) muszą być sprzedane i wymienione na nowe samoloty.
A to szacunek dla pilotów. Lotnisko w Paro to hardcore jak mało co.