Z Bydgoszczy ucieknie nawet Ryanair?

Strasznym błędem było dofinansowanie firmy LOT-EuroLOT na grube miliony za połączenie z Warszawą.Widząc tą głupią desperację Ryanair może zacząć Bydgoszcz szantażować i też żądać bajońskich dopłat.Wydaje się,że najlepsza była by opcja zerowa.Bydgoszcz zrywa wszelkie umowy,choćby miało to np.oznaczać półroczne unieruchomienie portu.Rzeczywistość zwłaszcza rynkowa nie znosi próżni i potem zaczną zgłaszać się inni przewoźnicy,ale każdy na równych warunkach.A,że w Bydgoszczy jest duży potencjał świadczą letnie połączenia czarterowe,gdzie jest wolny rynek.I ten wolny rynek czarterów wakacyjnych pokazuje,że Bydgoszcz ma czarterów dziesięć razy więcej niż np.Lublin lub Szczecin.Pomorze i Kujawy to region dobrze zaludniony i ludzie stąd chcą latać do Europy i świata.Trzeba tylko wolnemu rynkowi pozwolić tu wejść,a nie uginać się przed szantażystami.

Przede wszystkim powinni skonczyc z tymi kretynskimi przetargami i promocjami bo skutecznie zniechecili w ten sposob innych przewoznikow do siebie. Teraz wlasnie powinni przestac placic i odczekac az obecne polaczenia beda mogly byc otwierane jako nowe i wtedy znajda sie inni ( Wizzair etc ...). Bydgoszcz to nie Gdansk ale ma swoj potencjal

Drodzy Wladcy Bydgoszczy i Torunia oraz Kujawsko-Pomorskiego! Jesli znowu podpiszecie umowe na dofinansowanie Ryana w BZG nie dostaniecie mojego glosu w najblizszych wyborach! Szkoda publicznych pieniedzy na to dziadostwo jakim jest Ryanair. Zamiast Ryana sciagnijcie do BZG Lufe, Austriaka lub Swiss albo Adrie by stworzyc polaczenie z duzym i waznym hubem jak FRA, MUC, ZRH lub VIE, tak by mozna bylo latac w swiat z BZG.