Komentowanie dostępne dla zalogowanych użytkowników
krzysiekl
2014-06-14 11:01
sądzę, że klienci są różni i każdy do tematu podchodzi trochę inaczej. Bilety lotnicze nie są do końca porównywalne bo dla niektórych osób nie tylko cena się liczy, ale może stwierdzić, po co ma lecieć tamtymi jak niewiele drożej jest LOT" albo dokładnie odwrotnie. Więc uważam, że wszelkiego typu akcje marketingowe mają sens, do jednych trafią jedne, do innych drugie inni i tak ocenią tylko cenę bo polują na błędy w systemie taryfowym i czekają na Ameryke Południową za 900zł ;)
gosc_19f99
2014-06-13 17:05
krzysiekl: ludzie patrzą na cenę, termin i godzinę rejsu. Klienci liczyć umieją i jak im ktoś powie, że dolot jest gratis to i tak każdy to zleje i będzie tylko patrzył na ostateczną cenę. Ludzie się na takie "gratisy" już nie nabierają. Im większy port i większa konkurencja tym niższe ceny. To wolnorynkowa reguła obowiązująca na całym świecie czy kraj biedny czy bogaty i domaganie się od LOTu, by działał inaczej, jest niepoważne.
krzysiekl
2014-06-13 16:05
pewnie tak, ale wygodnie ze swojego miasta to może być właśnie...LCC;) (bo bez przesiadki, szybciej, katering w samolocie też można zakupić. a jak ktoś leci do USA? albo przesiadka WAW albo FRA albo 'własne kombinacje'. Tutaj opinia, że LOT oferuje 'gratis' dolot do WAW (nawet jeśli dotyczyłoby tylko wybranych taryf promocyjnych) mogłaby być zachęcająca.
gosc_f0952 I krzysiekl: mi chodziło o to, że być może LOT po prostu celuje w inny target pasażerów. Widocznie mądry głowy w Locie przyjmują założenie, że jeśli ktoś patrzy na cenę i jest skłonny dojechać na inne lotnisko to niech lata low-costem albo leci z Wawy. Jeśli ktoś chce lecieć wygodnie ze swojego miasta.... niech płaci! A co tam!
gosc_a4b9b
2014-06-13 15:19
krzysiekl: i co wynika z tego, że wielu ludzi zobaczy, że cena z Warszawy jest niższa? Obrażą się na LOT knując jakieś teorie spiskowe o Warszawskich Liniach Lotniczych jak paru tutejszych oszołomów nie potrafiących zaakceptować faktu, że LOT ma taki sam model operacji jak dziesiątki innych linii "tradycyjnych"? Ludzie nie znający specyfiki branży uznają nawet że logiczne jest, że dłuższy rejs (lub dwa rejsy) kosztuje więcej niż krótszy lub pojedynczy. Oni polecą LOTem jeśli cena im oferowana będzie odpowiadała, a nie dlatego, że cena jest wyższa lub niższa od tej z Warszawy.
krzysiekl
2014-06-13 14:50
@ gosc_7b953
ale to nie zmienia spojrzenia osób podróżujących z regionu. Widza jak promują się linie, widzą jakie są ceny i widzą, że za lot z LOT muszą zapłacić więcej niż z Warszawy. Więc zacznie analizować dojazd do Warszawy (to wcale nie musi być duży problem), a gdy zaczną to robić - mogą wybrać już w ogóle innego przewoźnika (np. LCC). Niedawno znajomi lecieli do Grecji, pojechali samochodami do Warszawy, potem część LOTem, a część Aegean.
krzysiekl
2014-06-13 14:46
@banan86
nie zawsze low-cost jest tańszy. nie zawsze oferta nie low-costa jest lepsza.
krzysiekl
2014-06-13 14:45
@ gosc_5b7bb
przecież cały czas właśnie o tym piszę.
z przesiadką może być taniej. mimo, że koszty wyższe.
gosc_7ab0f
2014-06-13 14:42
gosc_f0952: masz racje. Mi nawet przy planowaniu podrozy do glowy nie przyjdzie by leciec jakims LCC. Lecialem raz w zyciu FR i to mi wystarczylo. Moga mi nawet zaoferowac lot za pare
gosc_f0952
2014-06-13 14:25
banan85: nie kazdy lata low-costem. Jest bardzo duzo ludzi, ktorzy nawet nie sprawdzaja ofert FR, W6 czy reszty takowych przewoznikow. Wielu ludzi ma awersje do tego typu przewoznikow po tym jak dzialaja i jak sie promuja.
gosc_5b7bb
2014-06-13 14:22
krzysiekl: rejsy z przesiadka sa czesto tansze wlasnie z uwagi na to, ze trzeba przyciagnac paxow, aby chcieli poleciec z przesiadka (co stanowi pewna niedogodnosc). Spojrz na oferty LO za atlantyk z Europy Wschodniej. Czesto bilet z tamtych portow kosztuje mniej niz z WAW, bo LO musi walczyc o tego pasazera z kilkoma innymi przewoznikami.
gosc_0f035
2014-06-13 14:20
Bananie: niekoniecznie jest jak piszesz, bo jesli ktos np. chce leciec gdzies w srode, a na tej trasie ma polaczenie ze swojego lokalnego portu tylko w poniedzialek i piatek, to wtedy moze wybierac opcje wylotu z innego lotniska. Podobnie, jak musi byc po poludniu w porcie docelowym, a ze swojego lotniska ma tylko rejs wieczorny, to tez moze rozwazac podroz z innego lotniska.
Jeśli już ktoś miałby dojeżdzać ze swojego miasta do Warszawy tylko po to żeby mieć lepsze ceny to najzwyczajniej w świecie wybierze low-costa, więc możliwe że LOT takimi klientami w ogóle się nie interesuje
gosc_804b3
2014-06-13 12:45
krzysiekl: a Warszawa nie dokłada się najwięcej? Pomijam już kwestię tego, że to Warszawa kupuje najwięcej biletów, ale również ma największy udział w podatkach jakie spływają do budżetu. Poza tym jako Warszawiak nie rozumiem dlaczego skoro tylko moje podatki mają iść na wspieranie zego mają one iść także na utrzymywanie całkowicie nierentownych śląskich kopalń. Tylko dlatego, żeby ślązacy nie przyjeżdżali do Warszawy wybijać szyb i demolować ulic?
gosc_7b953
2014-06-13 12:10
krzysiekl: co ty porównujesz fakt, że Lufthansa ma ze wszystkich miast w Polsce te same ceny w promocji z tym, że LOT nie ma ze wszystkich miast w Polsce tych samych cen. To oczywiste. W hubach jest inna polityka cenowa niż w innych portach. Warszawa nie jest dla LH hubem, więc trakturje ją tak samo jak inne miasta w Polsce. Analogicznie Lufthansa ma w Niemczech inną politykę cenową dla FRA i MUC jak dla innych miast. Gdyby LOT oferował promocję z Niemiec, to pewnie dla wszystkich miast niemieckich też miałby te same ceny. I pewnie na niemieckich forach znalazłby się też ichniejszy krzysiekl marudzący, że LOT traktuje wszystkie niemieckie miasta równo, a Lufthansa nie.
krzysiekl
2014-06-13 11:34
@mietek
to właśnie napisałem już wczoraj o 16:16: Akceptowalna odpowiedź brzmiałaby: bo za tyle sprzedają się bilety a przewoźnik nie traci.
krzysiekl
2014-06-13 11:33
@gosc_d56fd
sądzę, że chodzi o to, że loty z Warszawy są często tańsze niż z regionów w LH? To zrozumiałe bo z Warszawy bezpośrednie loty LOTu są dużą konkurencją dla LOTu. Z regionów już nie. Jednak tu silną konkurencją są LCC. Oferują loty bezpośrednie w wiele miejsc, więc korzystne dla wielu mo9że być zapłacić nawet więcej za bilet w LCC niż w przewoźniku tradycyjnym. Szefowie do mojego byłego pracodawcy latali właśnie LCC (przewoźnik tradycyjny = dwie przesiadki = bezsensu) więc nawet biznes nie był wspierany u nas przez LOT (nie mogą wszędzie latać więc to naturalne). Więc zawsze będą linią bardziej Warszawską, żeby niwelować tą opinię mogliby przy wprowadzaniu ofert specjalnych (które po to są by się... promować) nie stosować rozróżnienia na stolicę i regiony. No ale nie chcą. Koszty nie muszą mieć dużo do rzeczy bo promocje i tak często robi się poniżej kosztów (i tak może być to tańsze niż dodatkowe kampanie reklamowe w regionach). Potem wchodzi LH z promocją jak ostatnio i ma w opisie promocji stałe ceny z wszystkich lotnisk w Polsce. To co wielu z nas pomyśli? O! nie trzeba jechać do Warszawy by zapłacić mniej za bilet. To istotniejsze niż analiza cen biletów na konkretny dzień. Przykład Emirates już był, że lot z WAW do BKK może być znacznie tańszy niż z DXB do BKK. No ale to inny rynek powiedzmy. Dostosowanie się do rynku lokalnego - mimo, że koszty przy locie z WAW są (sporo) wyższe, cały jeden sektor międzykontynentalny więcej.
marcowy: czyli pewnie wychodzi na to, że LO jest zadowolony z sprzedaży na tej trasie i takie droższe też idą. LH ma zdecydowanie większe oferowanie do LHR niż LO więc pewnie zapełniają samoloty.
mietek: oczywiście że się da i połączenie w 4 lub 5 h jest dostępne ale jest one duuużo droższe - tak że ciężko mówić o konkurencyjności oferty LOTu
krzysiekl: w pełni popieram Twoją propozycję jak tylko kopalnie na Śląsku będą wspierane tylko i wyłącznie ze śląskich podatków itp. To nie jest dobre podejście. Warszawa najwięcej zyskuje dzięki LO, to prawda, ale gdyby LO upadł i na przykład ludzie z RZE czy KRK stracili opcję na lot do USA przez WAW to na pewno ceny i dla nich pójdą w górę, bo nikt nie wejdzie na bezpośrednich lotach, a wszystko zgarnie LH.