From: Ortler. To: gosc_21689 : "Może wreszcie obudzą się decydenci i sprzedadzą LOT". Łatwo powiedzieć, tylko znajdź mi frajera, który chciałby kupić takiego trupa przynoszącego od lat jedynie straty, bez majątku trwałego, z roszczeniową załogą, agresywnymi związkami zawodowymi, patologicznie rozdmuchanym kierownictwem w formie aktywistów partyjnych IV kategorii, oraz długami rzędu pół mld euro.
gosc_5a8f0
2013-12-16 13:52
arafat, nie płacą wszyscy.
gosc_21689
2013-12-13 20:34
ten tytuł jest akuratny do sytuacji w Polsce - wszyscy Polacy dopłacają do LOT-u , a korzysta Warszawa , tym bardziej ,że teraz wycinają połączenia z innych tzw regionalnych portów . Może wreszcie obudzą się decydenci i sprzedadzą LOT i oddadzą PPL samorządom lokalnym . To jedyne rozwiązanie , aby było normalnie .
gosc_2e6d9
2013-12-13 12:47
Bez doplat upadnie Bzg i spadie ruch w Rze na co oczywiscie przelozy sie wzrost w Wmi i Lcj. Taka jest prawda. Niestety kazdy zakaz da sie obejsc i tutaj Sz. P Arafat ma racje - ale tylko tu...
gosc_d1066
2013-12-12 19:33
Głos emigracji zarobkowej :) - ze względu na tanie bilety (dopłacone przez samorząd/lotnisko itp.) jestem w Polsce co najmniej raz na dwa miesiące. Za każdym razem, przy okazji spotkań ze znajomymi, rodziną , a także zakupami zostawiam naprawdę dużo kasy. Gdyby nie tanie bilety, w Pl byłbym pewnie tylko na Święta (i może z doskoku na jakaś uroczystość typu wesele itp.), a kasę wydawał gdzie indziej. Także nawet te kierunki "robotnicze" mogę mieć uzasadnienie ekonomiczne. Pozdro
camilio:po prostu autor uzyl potocznego znaczenia tegozwrotu...sam chyba przyznasz,ze dopatrywanie się celowosci i sensowności wydawania prawie 800 tysieyc złotych po to żeby kilkaset osob poleciało nad morze jest zadaniem skazanym na porazke...
odroznij tez laskawie liczbe pasazerow w pociągach, liczonych w milionach w skali roku z 12 tysiącami paxami lotniczymi w nbabimoscie za 9 baniek rocznie...chyba dostrzegasz subtelna roznice?
Autor dwukrotnie odniósł się do Babimostu. Kontekst - na podstawie umowy z przewoźnikiem samorząd dopłaca do połączeń. Najpierw czytam "umowa nie miała żadnego celu", a potem "czasem umowa staje się jedyną możliwością zapewnienia połączenia". To jak to jest? Jest ten sens, czy nie ma? Powtarzam po raz kolejny: JEST. Celem, dla którego Lubuskie płaci Sprintowi jest zapewnienie połączenia. Gdyby nie było kasy, nie byłoby lotów. Ale nie mówcie, że nie ma celu w takim działaniu. A pytanie, czy samorząd powinien, to już inna kwestia. Dla mnie, skoro płaci kilkanaście milionów na regionalne pociągi, którymi tłumy nie jeżdżą, to może płacić kilka milionów na samolot. O innych wydatkach, z których też nie wszyscy korzystają, nie wspomnę.
gosc_5ca5d
2013-12-12 13:13
Prawdziwym skandalem jest pomoc dla LOTu - bo to ogromna kasa, a jeśli już ktoś ma jakąś korzyść to Warszawa. A z portów regionalnych LOT się wycofuje i oddaje rynek całkowicie innym liniom
warto wspomniec ze wiele korporacji zaklada oddzialy w Polsce, tylko wtedy jesli da sie do danego miasta sprawnie dojechac, pozalatwiac sprawy w ciagu jednego dnia i tego samego dnia wrocic....ale tu lepiej z reguly doplacac liniom tradycyjnym
wszystko ladnie, ale niestety placa wszycy i nie bardzo maja wybor, bo low costy to większość ruchu na regionalnych lotniskach...
ewentualne działania KE nie odniosą zadnego skutku, gdyż nikt nie zabroni się reklamować np. regionom na stronie przewoźnika a to może być ukryta doplata...